Trwa ładowanie...

Zbigniew Ziobro przeszedł operację usunięcia raka. Onkolog mówi, czy są szanse na całkowite wyleczenie

Jak wygląda leczenie raka przełyku? Onkolog wyjaśnia
Jak wygląda leczenie raka przełyku? Onkolog wyjaśnia (East News, Facebook)

"Po wielu miesiącach wyczerpującego leczenia onkologicznego przeszedłem skomplikowaną ośmiogodzinną operację" - poinformował w mediach społecznościowych Zbigniew Ziobro. Podczas operacji usunięto większość przełyku i część żołądka. - Takie zabiegi są bardzo skomplikowane i ryzykowne - wskazuje onkolog kliniczny dr Tomasz Sarosiek. Onkolog wyjaśnia również, jakie są szanse na pełne wyleczenie w przypadku raka przełyku.

spis treści

1. Jak wygląda leczenie raka przełyku?

"Po wielu miesiącach wyczerpującego leczenia onkologicznego, przeszedłem skomplikowaną 8-godzinną operację. Po udanym, choć ciężkim zabiegu usunięcia większości przełyku i części żołądka, przede mną długa droga do odzyskania pełni sił" – napisał dziś na platformie X Zbigniew Ziobro.

Szef Suwerennej Polski za pomocą mediów społecznościowych przekazuje informacje na temat swojego stanu zdrowia. Polityk zmaga się z rakiem przełyku. Jak wygląda leczenie w takich przypadkach?

Zobacz film: "Ile zrobisz pompek? Prosty test pozwala określić ryzyko chorób serca"

- Sposób leczenia raka przełyku zależy od odcinka, który został zajęty przez nowotwór. Jeżeli jest to rak płaskonabłonkowy zlokalizowany w części szyjnej, to preferowanym leczeniem jest chemio-radioterapia, a zabieg chirurgiczny wykonuje się w razie nieuzyskania całkowitej remisji choroby. Natomiast wpisy publikowane przez pana ministra sugerują, że w tym przypadku musiał to być dolny odcinek przełyku, położony bezpośrednio nad żołądkiem lub wręcz zespolenie przełykowo-żołądkowe. W takich przypadkach to jest najczęściej rak gruczołowy o podobnej budowie jak rak żołądka - wyjaśnia w rozmowie z WP abcZdrowie dr n. med. Tomasz Sarosiek, onkolog kliniczny z LUX MED Onkologia.

Zbigniew Ziobro walczy z chorobą nowotworową
Zbigniew Ziobro walczy z chorobą nowotworową (Getty Images)

2. Ziobro przeszedł operację usunięcia większości przełyku

Z informacji opublikowanych przez polityka wynika, że powoli wraca do sił po operacji - lekarze musieli mu usunąć większość przełyku i część żołądka. Jak napisał, walczy z nowotworem złośliwym przełyku z przerzutami do części żołądka.

Pierwsze doniesienia o jego chorobie pojawiły się pod koniec 2023 r., były minister od grudnia miał przebywać w Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej, przyjmując m.in. chemio i radioterapię.

"Trwa walka z bólem - dostaję bardzo silne leki przeciwbólowe, mam jeszcze duże trudności z oddychaniem i mówieniem, chwilowo zanika mi głos i dostaję silnej chrypki. Dlatego mój stan zdrowia pozwala jedynie na taką drogę komunikacji z Państwem. Wszystkim życzę zdrowia i jeszcze raz gorąco dziękuję za wsparcie!" - napisał Ziobro.

Dr Sarosiek przypomina, że jak wynika z doniesień prasowych, minister Ziobro miał wcześniej radio i chemioterapię, to oznacza, że zastosowano skojarzone leczenie przedoperacyjne w celu zmniejszenia zaawansowania choroby. Dopiero po takim leczeniu usuwa się guza pierwotnego. - Operacja polega najczęściej na usunięciu dolnej części przełyku i górnej części żołądka - wyjaśnia onkolog kliniczny.

Zabieg jest bardzo skomplikowany, wymaga niezwykłej precyzji i jest obarczony ryzykiem powikłań. Jak wskazuje ekspert, w niektórych przypadkach konieczna jest tzw. reoperacja.

- Jest to bardzo duża i skomplikowana operacja wymagająca najczęściej otworzenia dwóch jam - jamy brzusznej i klatki piersiowej. Później trzeba wykonać zespolenie przewodu pokarmowego, czyli "uruchomić" dolną część żołądka i zespolić z pozostałą częścią przełyku, żeby pacjent miał możliwość normalnego odżywiania - tłumaczy dr Sarosiek.

- Nie dziwię się, że cała operacja, jak napisał pan minister, trwała osiem godzin. Rzeczywiście takie zabiegi są bardzo skomplikowane i ryzykowne. Może się zdarzyć, że takie zespolenie się rozejdzie i pojawi się nieszczelność, wówczas konieczna jest reoperacja. Myślę, że minister jest teraz na OIOM-ie i jest ściśle obserwowany pod tym kątem - zaznacza.

3. Ministra czeka żywienie dożylne

Przed politykiem teraz trudny i bolesny okres rekonwalescencji. Organizm potrzebuje czasu na odzyskanie sił po tak rozległej operacji.

- Taka operacja nie upośledza możliwości mówienia, dlatego, że krtań w żaden sposób nie została dotknięta tym leczeniem, natomiast przez jakiś czas pacjent może mieć problem z odżywianiem. Przez kilka dni po operacji musi być wyłącznie odżywianie dożylne lub przez sondę wprowadzoną do żołądka lub jelita cienkiego, dopóki zespolenie się nie zagoi, później dieta kleikowa, a potem specyficzna, lekkostrawna dieta, podawana małymi porcjami i powoli pacjent będzie mógł wrócić do normalnego odżywiania, jak przed leczeniem - wskazuje dr Sarosiek.

4. Rak przełyku. Jakie daje objawy?

Rak przełyku należy do stosunkowo rzadkich nowotworów, rocznie w Polsce notuje się ok. 1300 zachorowań. Pierwsze objawy są skąpe, dlatego u większości pacjentów choroba jest rozpoznawana dopiero na zaawansowanym etapie.

- W związku z guzem dochodzi do zwężenia danego odcinka przełyku. W związku z tym podstawowymi objawami są problemy z przełykaniem, uczucie zatrzymania kęsa, zwracanie treści pokarmowej, czasem wymieszanej z krwią (regurgitacja) oraz zgaga i ból w górnej części jamy brzusznej, w klatce piersiowej lub w obrębie szyi, w zależności od tego, gdzie ten nowotwór jest zlokalizowany - mówi dr Sarosiek.

Pomocne jest też wykonanie badań krwi, sygnałem ostrzegawczym jest niedokrwistość, czyli anemia.

- Niedokrwistość jest spowodowana przewlekłym sączeniem małych ilości krwi z tego guza, a w związku z tym utratą krwinek czerwonych. Jednym z objawów jest też utrata wagi. U chorych często występuje też odruchowa niechęć do jedzenia, bo to wiąże się dla nich z bólem, w związku z tym pacjent chudnie. - wskazuje onkolog.

Ekspert wyjaśnia, że rokowania zależą od zaawansowania choroby i tego, jak organizm odpowiedział na leczenie. Jest to nowotwór tak zlokalizowany, że szybko się rozsiewa i szybko daje przerzuty.

- Podejrzewam, że pan minister może otrzymywać jeszcze dodatkowo leczenie uzupełniające po tej operacji, np. immunoterapię. Są szanse na całkowite wyleczenie u pacjentów z rakiem przełyku, ale nie stuprocentowe. Niestety u każdego takiego pacjenta zawsze istnieje też ryzyko nawrotu choroby i pojawienia się przerzutów - wyjaśnia dr Sarosiek.

Katarzyna Grzęda-Łozicka, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze