Trwa ładowanie...

Wykańcza nie tylko serce, ale i mózg. Nigdy nie lekceważ

 Katarzyna Prus
09.11.2022 21:37
Prawidłowe ciśnienie to mniejsze ryzyko demencji
Prawidłowe ciśnienie to mniejsze ryzyko demencji (Getty Images)

Lekarze od dawna alarmują, że nadciśnienie tętnicze, które lekceważy wielu Polaków może prowadzić do poważnych dolegliwości w tym chorób serca i cukrzycy. Najnowsze badania dowodzą, że poważnie ucierpieć może także mózg.

spis treści

1. Nadciśnienia nie wolno lekceważyć

Z danych Narodowego Funduszu Zdrowia wynika, że już niemal 10 mln dorosłych Polaków ma nadciśnienie tętnicze. Najwięcej chorych jest w przedziale wiekowym 55-74 lata. Wysokie ciśnienie tętnicze jest wiodącą przyczyną przedwczesnych zgonów na świecie.

Ciśnienie powinno się mierzyć regularnie, żeby uniknąć poważnych chorób
Ciśnienie powinno się mierzyć regularnie, żeby uniknąć poważnych chorób (Getty Images)
Zobacz film: "Na nadciśnienie tętnicze choruje 40 proc. Polaków"

- Nadciśnienie nie boli, więc może się rozwijać latami, wyniszczając organizm, a chory nawet niewie, że ma problem. Mimo że na podstawowe czynniki ryzyka nadciśnienia mamy decydujący wpływ, bardzo często pozbawiamy się szansy na to, żeby je wyeliminować - ostrzegał w rozmowie z WP abcZdrowie dr n.med. Krzysztof Ozierański, kardiolog z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

Po 40. roku życia ryzyko nadciśnienia zaczyna wzrastać, jest to więc dobry moment, żeby zacząć je kontrolować i w razie potrzeby odpowiednio wcześnie zareagować. - Nie czekajmy na silne bóle czy zawroty głowy, które świadczą już o zaawansowanym nadciśnieniu - apeluje dr Ozierański. Dodaje, że najprostszym, chociaż niestety niedocenianym i bagatelizowanym sposobem na kontrolowanie ciśnienia jest regularne mierzenie (podczas wizyty u lekarza, ale także w domu, jeśli mamy ciśnieniomierz).

Warto to robić, bo nadciśnienie zwiększa ryzyko między innymi udaru, zawału, a także chorób nerek i cukrzycy. Najnowsze badania wskazują, że zagrożony jest także mózg.

2. Wysokie ciśnienie zwiększa ryzyko demencji

Wyniki badania opublikowanego na łamach czasopisma "Circulation" nie pozostawiają wątpliwości. Okazuje się, że nadciśnienie tętnicze zwiększa też ryzyka rozwoju demencji.

Naukowcy przeanalizowali dane 8415 osób z nadciśnieniem tętniczym. Uczestnicy mieli mierzone ciśnienie na początku badania, a następnie raz w miesiącu przez pierwsze trzy miesiące obserwacji. Zbadali również funkcje poznawcze i sprawdzili, czy nie mają problemów z pamięcią i koncentracją. Następnie funkcje poznawcze były mierzone jeszcze dwa razy w trakcie pięcioletniej obserwacji.

Naukowcy odkryli, że uczestnicy, u których skurczowe ciśnienie zostało obniżone ze 140 do 120 mm Hg (i utrzymywanie go na stabilnym poziomie) mieli mniej zawałów i udarów oraz zgonów z ich powodu. Ponadto, jak wskazują autorzy badania obniżenie ciśnienia i utrzymywanie go na stabilnym poziomie przez jak najdłuższy czas pozwala znacznie zmniejszyć ryzyko rozwoju chorób neurodegeneracyjnych w przyszłości.

3. Jakie jest prawidłowe ciśnienie?

"Wiemy, że wysokie ciśnienie krwi może z czasem uszkodzić naczynia krwionośne, powodując miażdżycę. Gdy dotyka tętnic w mózgu, rezultatem jest zmniejszone dostarczanie tlenu i składników odżywczych do miąższu mózgu, co wywołuje zaburzenia w jego funkcjonowaniu – wyjaśnia dr Rigved V. Tadvalkar, kardiolog z Providence Saint John's Health Center.

Niedawno eksperci z Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego oraz Polskiego Towarzystwa Nadciśnienia Tętniczego zmienili dotychczasowe normy dotyczące prawidłowego ciśnienia tętniczego. Jakie są aktualne wskaźniki?

Prawidłowe ciśnienie: 120-129/70-79 mm Hg – dla osób do 65. roku życia, 130-139/70-79 mm Hg – dla osób powyżej 65. roku życia, * 130-149/70-79 mm Hg – dla osób powyżej 80. roku życia.

Katarzyna Prus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze