Trwa ładowanie...

Rekordy zakażeń koronawirusem w Polsce i na świecie. Jak długo potrwa ekspansja Omikronu? Mapa ECDC

Rekordy zakażeń koronawirusem w na świecie. Jak długo potrwa ekspansja Omikronu? Mapa ECDC
Rekordy zakażeń koronawirusem w na świecie. Jak długo potrwa ekspansja Omikronu? Mapa ECDC (Getty images)

Omikron odpowiada za rekordową liczbę zakażeń SARS-CoV-2 na świecie. Ostatni miesiąc przyniósł gwałtowną falę zachorowań nie tylko w Polsce. Kraje, w których zakażeń było najwięcej od początku pandemii, to m.in. Wielka Brytania, Francja czy Niemcy. Sytuację w Europie dobrze oddaje najnowsza mapa ECDC. Jak długo potrwa jeszcze ekspansja Omikronu?

spis treści

1. Omikron rozprzestrzenił się w Europie

Z falą zakażeń koronawirusem napędzaną transmisją Omikronu boryka się cała Europa. Styczeń przyniósł rekordowe liczby nowych przypadków COVID-19 we Francji, Niemczech, Wielkiej Brytanii, Czechach czy w Polsce. Co istotne, na początku miesiąca rekordowe liczby padły także w Izraelu, w którym rozpoczęto z tego powodu szczepienia czwartą dawką.

Najwięcej zakażeń odnotowano we Francji. 26 stycznia padł tam rekord – 501 635 nowych przypadków COVID-19 w ciągu 24 godzin, najwięcej od początku epidemii w tym kraju. Liczba hospitalizowanych pacjentów przekroczyła 30 tys. pierwszy raz od końca 2020 r. Dzienna liczba zgonów oscyluje wokół 300.

Zobacz film: "Prof. Zajkowska o twindemii"

W Wielkiej Brytanii w ostatnich dniach liczba wykrywanych zakażeń koronawirusem ustabilizowała się na poziomie niespełna 100 tys. dziennie, podczas gdy na przełomie grudnia i stycznia była dwukrotnie wyższa. 25 stycznia stwierdzono tam najwyższą od jedenastu miesięcy liczbę zgonów z powodu koronawirusa – 439, ale ich łączna liczba z ostatnich siedmiu dni jest niższa, niż była w siedmiu poprzednich, co sugeruje, że szczyt zgonów minął.

W styczniu rekordowe liczby padły także w Izraelu. 19 stycznia zarejestrowano tam 243 295 nowych przypadków SARS-CoV-2. Stosunkowo niewiele jest jednak zgonów. W styczniu najwięcej przypadków śmiertelnych odnotowano 21. dnia tego miesiąca i było ich 88.

Rekordowe wzrosty odnotowywane są także w Czechach. Dzienna liczba nowych przypadków w środę 26 stycznia po raz pierwszy od początku pandemii przekroczyła 50 tys. W porównaniu do poprzedniego tygodnia liczba zakażeń się podwoiła. Dyrektor Instytutu Informacji i Statystyki Medycznej (UZIS) Ladislav Duszek powiedział Czeskiemu Radiu, że wzrosty zakażeń Omikronem mogą występować jeszcze do końca przyszłego miesiąca.

Sytuację w Europie doskonale ilustruje mapa Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC), z której wynika, że na niemal całym kontynencie występuje powyżej 500 zachorowań na 100 tys. mieszkańców. Tak źle nie było od początku pandemii.

2. Dominacja Omikronu w Polsce. Wariant odpowiada za 63 proc. wszystkich zakażeń

Omikron zaatakował także Polskę. Jak przekazał rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz, od czwartku zaczęła się dominacja tego wariantu w naszym kraju.

- Biorąc pod uwagę ostatnie 30 dni, udział wariantu Omikron w nowych zakażeniach wynosi 52 proc., a w ostatnich siedmiu dniach 63 proc. – powiedział Andrusiewicz.

Rekordowe 57 659 tys. zakażeń odnotowano w czwartek 27 stycznia, a wiadomo, że to nie koniec wzrostów. Zgodnie z przewidywaniami analityków możemy spodziewać się od 60 tys. przypadków do nawet 130 tys. dziennie. Prof. Anna Boroń-Kaczmarska, specjalistka chorób zakaźnych z Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii Wydziału Nauk o Zdrowiu Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie, nie ma wątpliwości, że z uwagi na dużą zakaźność wariantu Omikron liczba chorych na COVID-19 w stanie ciężkim w szpitalach będzie rosła i może przewyższyć liczbę notowaną w czasie poprzednich fal epidemii.

- Niestety te wysokie liczby zakażeń na pewno przełożą się na wysoką liczbę hospitalizacji i zgonów z kilku powodów. Jednym z najważniejszych jest ten, że nie ma możliwości udzielenia pomocy pacjentom ciężko chorym, z powodu innych chorób niż COVID-19. Dla nich nie ma miejsca w szpitalu, mimo że oni tej hospitalizacji wymagają. I to jest najważniejszy czynnik, który przyczyni się do jeszcze większej liczby zgonów nadmiarowych, których mamy niemal najwięcej w Europie, a które nie powinny mieć miejsca – stwierdza w rozmowie z WP abcZdrowie prof. Boroń-Kaczmarska.

3. Kto jest najbardziej narażony na ciężki przebieg zakażenia Omikronem?

Jak podkreśla prof. Boroń-Kaczmarska, zakażenia Omikronem najbardziej dotkną osoby z czynnikami ryzyka, które mogą przesądzić o ciężkim przebiegu COVID-19.

- Trzeba tu jednak dodać, że sprowadzanie zagrożenia tym wariantem tylko do osób chorych właściwe nie jest. COVID-19 nie pyta się, czy ktoś jest w miarę chory i czy może tu zaatakować, tylko infekuje każdego, kogo spotka na swojej drodze. A siedem do 10 osób, które miały kontakt z wirusem, ulegnie zakażeniu. Jeśli wśród tego grona znajdzie się osoba otyła, z cukrzycą, chorobą układu naczyniowo-sercowego czy układu oddechowego, to ryzyko ciężkiego przebiegu choroby z zagrożeniem życia jest ponad połowę większe niż u osoby, która takich obciążeń nie ma. A takich ludzi w społeczeństwie jest masa – tłumaczy lekarka.

Prof. Boroń-Kaczmarska dodaje, że do złej sytuacji pandemicznej w kraju przyczynia się wiele zaniechań – zarówno ze strony społeczeństwa, jak i rządzących.

- Na ten dramatyczny przebieg pandemii w Polsce wpływa niechęć Polaków do szczepień i traktowanie COVID-19 jak zwykłego przeziębienia. Paszporty covidowe powinny być obowiązkowe i mówiliśmy to od dawna, niestety doszło w tej kwestii do bardzo dużych zaniedbań. Moglibyśmy pójść też śladem Włochów i nakazać noszenie maseczek z wyższym filtrem w pomieszczeniach zamkniętych. Takiego kroku też jednak zabrakło – wskazuje lekarka.

4. Ile potrwa szczyt zachorowań?

Nie jest tajemnicą, że jeśli po fali zakażeń Omikronem liczba pacjentów z ciężkim przebiegiem COVID-19 faktycznie się zwiększy, służba zdrowia może tego nie wytrzymać.

- Pojawił się w Polsce pomysł, aby w razie jeszcze większej ekspansji pacjentów z COVID-19 przekształcać wszystkie możliwe oddziały w covidowe tak, aby liczba łóżek była wystarczająca. Więc łóżek nie zabraknie, ale znowu pojawia się ten sam problem – brak miejsc dla pacjentów niecovidowych. Gdzie oni mają się udać? Ponadto drugą kwestią są zasoby personelu medycznego. Brakuje nie tylko lekarzy, ale i pielęgniarek. Kto tych pacjentów będzie leczyć? Sytuacja robi się groźna i nic nie wskazuje na to, aby miała się poprawić – stwierdza prof. Boroń-Kaczmarska.

Zgodnie z przewidywaniami matematyków szczyt zakażeń Omikronem w Polsce przypadnie na drugą połowę lutego. Co czeka nas po piątej fali?

- Pandemia ma swoje prawa i zawsze przebiega fluktuacyjnie: wzrosty i spadki są naturalne. Nie wiemy, ile jeszcze potrwa. Wiemy zaś, że po Omikronie z pewnością pojawią się kolejne warianty. Nie wiem, czy bardziej zakaźne, niemniej nie będzie to z pewnością ostatni wariant SARS-CoV-2. Jedyne, co na ten moment nam pozostaje, to prewencja, czyli szczepienia, które znakomicie chronią przed ciężkim przebiegiem choroby i zgonem. Jeśli są ludzie, którzy nie chcą zaszczepić się dla siebie, warto, aby zaszczepili się dla innych – starszych, schorowanych, tych, dla których infekcja z dużym prawdopodobieństwem może zakończyć się zgonem – podsumowuje prof. Boroń-Kaczmarska.

5. Raport MZ

W sobotę 29 stycznia resort zdrowia opublikował nowy raport, z którego wynika, że w ciągu ostatniej doby 51 695 osoby otrzymały pozytywny wynik testów laboratoryjnych w kierunku SARS-CoV-2.

Najwięcej zakażeń odnotowano w województwach: mazowieckim (8367), śląskim (7603), dolnośląskim (4120).

Z powodu COVID-19 zmarło 47 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarły 184 osoby.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze