Gwiazdor Black Eyed Peas walczył z rakiem. Raper zauważył dwa niepokojące objawy
100 milionów sprzedanych płyt, dziesiątki hitów znanych na całym świecie, ale to nie znaczyło nic w obliczu raka. Tak Jimmy Gomez, czyli Taboo z Black Eyed Peas powiedział w jednym z wywiadów. Ten nowotwór dotyka tylko mężczyzn i jest wyjątkowo zdradziecki. Objawy mogą być tak niewinne, że łatwo je przegapić – ból pojawia się najczęściej dopiero w zaawansowanym stadium.
1. Jimmy Gomez miał bóle pleców
Choć dziś jest zdrowy i rozwija swoją karierę, to ta historia mogła nie mieć pozytywnego finału.
- Nie powiedzieli mi, jaki rodzaj raka mam. Nie powiedzieli mi, na jakim jestem etapie. Po prostu powiedzieli mi: panie Gomez ma pan raka – mówił w wywiadzie dla Agence France-Presse (AFP).
- Moje życie przeleciało mi przed oczami. Myślałem o moich dzieciach, myślałem o mojej żonie. Nic nie przygotowuje cię na szok, gdy ktoś ci powie, że masz tę straszną chorobę – przyznał wówczas.
O swoich doświadczeniach z rakiem publicznie powiedział w 2016 roku, ale walkę rozpoczął w 2014 roku, dzięki żonie, która zmusiła Gomeza do wyjaśnienia przyczyny jego problemów z plecami.
Mężczyzna odczuwał bóle zlokalizowane w odcinku lędźwiowym kręgosłupa przez osiem lat, zanim zdecydował się na wizytę u lekarza. Był przekonany, że to skutek wypadku na scenie w 2006 roku podczas koncertu z Black Eyed Peas. Oprócz tego Gomezowi doskwierały bóle brzucha.
- Byłem tak zajęty pracą, że się tym nie martwiłem, ale poszedłem na pogotowie, aby się przebadać – wyznał w rozmowie z "People".
Wtedy wyszło na jaw, że ma raka jądra w drugim stopniu zaawansowania. Już następnego dnia Gomez przeszedł operację usunięcia prawego jądra.
2. Operacja to dopiero początek walki z rakiem
To był jednak dopiero początek jego wyczerpującej walki z rakiem, o której mówił, że to "wojna, tortury i koszmar w jednym".
Raper rozpoczął czteromiesięczną chemioterapię, po pięć dni w tygodniu. Bywały chwile, że chciał się poddać, jednak w końcu Gomezowi udało się pokonać nowotwór, a niedługo później po raz trzeci został ojcem.
To trudne doświadczenie Taboo postanowił przekuć w coś dobrego, dlatego postanowił zostać ambasadorem American Cancer Society, dla której to organizacji stworzył nawet piosenkę "The Fight".
- Nigdy nie byłem tak sumienny w stawianiu zdrowia ponad karierą. Wcześniej byłem nastawiony na karierę. Nadal mam to w sobie, ale upewniam się, że moje zdrowie jest najważniejsze, ponieważ chcę żyć dla moich bliskich – powiedział w wywiadzie dla "Coping".
3. Rak jądra – najczęstsze objawy
W Polsce co roku notuje się niewiele ponad tysiąc nowych przypadków zachorowania na raka jądra. Najczęściej dotyka młodych mężczyzn między 15. a 40. rokiem życia, lecz dzięki nowoczesnym terapiom w większości przypadków jest uleczalny.
Do głównych objawów należy niebolesne powiększenie jądra, wyczuwalny guzek oraz powiększenie, niekiedy ból i dyskomfort w obrębie moszny.
Jednak w zaawansowanym stadium mogą wystąpić także:
- ból w jamie brzusznej,
- ból pleców,
- kaszel i krwioplucie,
- duszność,
- bóle kostne,
- neurologiczne objawy w przypadku przerzutu do mózgu.
Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Rekomendowane przez naszych ekspertów
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.