Ellen DeGeneres ma COVID-19. Teraz mówi o nietypowym objawie

Ellen DeGeneres niedawno poinformowała o swoim pozytywnym wyniku testu na COVID-19. Prowadząca talk-show opowiedziała o jednym z nietypowych objawów koronawirusa. Przyznała, że nie wiedziała, że ból pleców to jeden z nich.

1. Ellen DeGeneres o objawach COVID-19

62-letnia prowadząca talk-show przekazała fanom aktualne informacje na temat swojego stanu zdrowia. W udostępnionym filmie przyznała, że czuje się dobrze, mimo że czasem doskwiera jej "rozdzierający ból pleców". DeGeneres dowiedziała się niedawno, że taki ból może być odczuwany przez osoby, u których zdiagnozowano koronawirusa.

"Cześć wszystkim, dziękuję za wszystkie życzenia. Bardzo to doceniam. Czuję się naprawdę dobrze – zaczęła Ellen. - Jedną rzeczą, o której nikt nie wspomina, jest to, że w jakiś sposób odczuwasz potworny ból pleców".

A little update. pic.twitter.com/9OkFHkiKRc

— Ellen DeGeneres (@TheEllenShow) December 16, 2020

Kobieta dodała, że nie wiedziała, że to mógł być objaw koronawirusa.

2. Ellen DeGeneres ma koronawirusa

Aktorka po raz pierwszy poinformowała o swojej diagnozie w czwartek, 10 grudnia. Ellen podzieliła się oświadczeniem w mediach społecznościowych, że uzyskała pozytywny wynik testu na obecność COVID-19.

"Na szczęście teraz czuję się dobrze - napisała w wiadomości na swoim Twitterze. - Każdy, kto był w bliskim kontakcie ze mną, został o tym powiadomiony i postępuję zgodnie ze wszystkimi właściwymi wytycznymi CDC".

"Ellen DeGeneres Show" było kręcone bez widzów w studiu od września. Rzecznik firmy produkcyjnej Telepictures powiedział, że po oświadczeniu Ellen produkcja programu została wstrzymana do stycznia.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.