Trwa ładowanie...

5 nawyków, które obniżają naszą odporność

Avatar placeholder
01.03.2022 09:05
Płatna współpraca z marką NutroPharma
5 nawyków, które obniżają naszą odporność
5 nawyków, które obniżają naszą odporność (AdobeStock)

Każdy z nas chce mieć silny układ odpornościowy, który skutecznie chroni przed patogenami, wspiera codzienne funkcjonowanie organizmu i efektywnie zwalcza infekcje. Jednak aby osiągnąć ten efekt, musimy w nasz układ odpornościowy odpowiednio "zainwestować" i wesprzeć jego prawidłowe działanie. Tymczasem każdego dnia popełniamy błędy, które szkodzą naszemu zdrowiu i rujnują odporność…

1. Błędy na talerzu

Źle zbilansowana – także pod względem kalorycznym – dieta to jedna z rzeczy, która niszczy nasze zdrowie i odporność. Ograniczona ilość kalorii dostarczana organizmowi powoduje, że narażamy się na infekcje. Układ immunologiczny potrzebuje energii i jeśli jej nie dostarczymy w postaci jedzenia, osłabimy linię obrony przed patogenami. Złym nawykiem, niekorzystnie działającym na naszą odporność, jest również przejadanie się. Nadwaga bowiem nie pozostaje bez wpływu na wzrost ryzyka zachorowania i chorób infekcyjnych, co może wynikać z tego, że komórki odpornościowe są osłabiane przez przyswajanie dużej ilości tłuszczów. Oczywiście nie bez wpływu na działanie układu odpornościowego pozostaje nie tylko ile, ale też co jemy. Uboga, mało zróżnicowana dieta zdecydowanie utrudnia utrzymanie optymalnej odporności. Organizm do funkcjonowania, jak sprawna maszyna, potrzebuje jakościowo dobrego "paliwa", a więc witamin, składników mineralnych, pierwiastków i wszelkiego rodzaju wartości odżywczych. Do budowania silnej odporności niezbędne są witaminy C, A, E, a także żelazo, cynk i selen.

2. Ruch – za mało, a nawet za dużo

Codzienna porcja ruchu jest absolutnie konieczna w dbaniu o nasze zdrowie. Pośrednio może to wynikać z tego, że ruch skutecznie rozprawia się ze stresem, który przecież bez wątpienia powoduje spadek odporności. Aktywność fizyczna wpływa bezpośrednio na przyspieszenie krążenia we krwi białych krwinek i przeciwciał, co z kolei pozwala na szybsze wykrywanie patogenów. Nie trzeba od razu iść na siłownię, wystarczy spacer, najlepiej codziennie. Jednak, podobnie jak negatywnie wpływa na układ immunologiczny brak ruchu, tak równie niekorzystnie oddziałuje nadmierny wysiłek fizyczny (w postaci bardzo intensywnych, katorżniczych wręcz treningów). Taki wysiłek powoduje m.in. wydzielanie hormonu stresu, co znów przedkłada się na osłabienie odporności naszego organizmu.

3. Stres i niedosypianie

Niby oczywista sprawa, a jak często bagatelizowana. Owszem, powszechne w dzisiejszych czasach są stres i niedosypianie. Chcemy wszystko robić szybciej, więcej, kosztem snu i odpoczynku. Gdy obowiązki się piętrzą, a my biegamy jak w kołowrotku, jedynym skutecznym rozwiązaniem wydaje się być "wyrwanie" dodatkowego czasu, najczęściej kosztem snu. W efekcie, gdy śpimy za mało, a dzień zaczynamy i kończymy spięci, podenerwowani i zestresowani, ma to katastrofalny wpływ na pracę nie tylko odporności, ale też całego ciała. Dochodzi do nadmiernego wydzielania kortyzolu, czyli hormonu stresu, uszkadzającego limfocyty T. Limfocyty te mają za zadanie chronić nasz organizm przed drobnoustrojami.

4. Brudne ręce

Nasze dłonie są codziennie pełne zarazków, mimo częstego mycia. Patogeny osiadają dosłownie wszędzie, a my, dotykając ich, przenosimy je w okolice oczu, ust, nosa i do wnętrza organizmu. Uczymy małe dziecko zdrowych nawyków, a niestety sami czasami o nich zapominamy. Absolutnym minimum jest mycie rąk po skorzystaniu z toalety, po powrocie do domu, po wizycie u lekarza, ale także, o czym zdarza się zapominać, po wydmuchaniu nosa. Ważne jest również dezynfekowanie najczęściej dotykanych przedmiotów, czyli telefonu, kluczy, a w pracy klawiatury komputera. Tak niewiele potrzeba, żeby zadbać o odporność.

5. Papierosy i alkohol

Nawyk palenia papierosów i picia alkoholu zdecydowanie rujnuje naszą odporność. Wraz z dymem tytoniowym wdychamy substancje toksyczne, niepozostające bez wpływu na układ odpornościowy. Natomiast alkohol wpływa negatywnie na dojrzewanie i podział komórek odpornościowych, a także na proces wytwarzania przez limfocyty B przeciwciał.

Jak naprawić to, co zepsuliśmy?

Nawet jeśli mamy świadomość popełnionych błędów, czeka nas jeszcze długa droga do naprawy zrujnowanej odporności. Walka o dobrą odporność jest konieczna, jeśli nie chcemy doprowadzić do rozwoju choroby przewlekłej. Pocieszający jest natomiast fakt, że w każdym wieku możemy odporność poprawić. Warto wspomóc się produktami, które zawierają cenne dla odporności składniki, np. suplementem Zilavir. Wysoka dzienna porcja cynku, witaminy D, C, selenu i laktoferyny są tym, czego układ immunologiczny właśnie potrzebuje. Jednocześnie, jeśli zatroszczymy się o siebie, zadbamy o dietę, zaczniemy się wysypiać i odstawimy używki, efekty będą z pewnością widoczne. Warto podjąć się pracy ze stresem i napięciem – spróbować medytacji, relaksacji, masażu czy aromaterapii. Można rozważyć również dostarczenie organizmowi probiotyków i kwasów omega-3.

Płatna współpraca z marką NutroPharma
Polecane dla Ciebie