Bolesne pomiary glikemii (WIDEO)
Kontrola cukru za pomocą glukometru
Podstawą leczenia cukrzycy jest regularne kontrolowanie poziomu cukru we krwi i dopasowywania do wyników dawek leków przeciwcukrzycowych lub insuliny. Mierzenie cukru jest także ważne u osób leczonych tylko za pomocą diety przeciwcukrzycowej. Samokontrola glikemii jest wręcz niezbędna do tego, aby dopasować do niej dawki insuliny. W związku z tym, osoby z cukrzycą muszą bardzo często badań krew za pomocą glukometrów, które wymagają nakłuwania opuszek palców (bada się krew włośniczkową). Dla wielu z nich jest to nieprzyjemne. Czy można zrezygnować z takich pomiarów?
Diabetolog, prof. dr hab. Jan Tatoń, stwierdza z całą stanowczością, iż nie można zrezygnować z pomiaru glikemii. Badanie krwi w cukrzycy jest podstawą prawidłowego leczenia. Zaznacza on jednak, że jest metoda pomiaru glikemii niewymagająca kłucia. Jest to wszczepienie aparatu monitorującego glikemię. Jej mechanizm będzie w stanie ciągle mierzyć glikemię w tkance podskórnej. Część aparatu do ciągłego pomiaru glikemii jest wszczepiana na stałe pod skórę. Pozostała część aparatu może być noszona w kieszeni. Nowoczesne modele posiadają nawet system alarmowania o zbyt niskiej lub wysokiej glikemii.
Kontrola glikemii powinna mieć miejsce w określonych porach dnia, które zależą od typu cukrzycy. W niektórych przypadkach cukrzyca nie wymaga nawet codziennego mierzenia cukru, a na przykład kilkukrotne pomiary raz w tygodniu. Pory badania poziomu cukru we krwi włośniczkowej są ustalane przez lekarza prowadzącego.
Na temat bolesnych pomiarów glikemii wypowiada się prof. dr hab. Jan Tatoń, diabetolog.